Do seniorki zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. Oszustka rozpaczliwym głosem poinformowała, że spowodowała poważny wypadek drogowy. Miało jej grozić 8 lat pozbawienia wolności. Fałszywa wnuczka poinformowała, że sposobem na uniknięcie kary jest wpłacenie kaucji w kwocie 85 tysięcy złotych.
Kiedy kobieta poinformowała, że nie ma tylu pieniędzy, oszustka zaproponowała, aby sprawdziła dokładnie jaką kwotą dysponuje. Seniorka poinformowała, że udało jej się przygotować 8 tysięcy, kilka złotych pierścionków oraz zegarek. Po pieniądze i biżuterię przyjechał kurier. Jak się szybko okazało nie było żadnego wypadku z udziałem wnuczki.
Polecany artykuł:
Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność w kontaktach telefonicznych. Zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki, upewnijmy się, że dana osoba jest rzeczywiście tym, za kogo się podaje.